środa, 27 lipca 2011

Someone.

Witam ponownie. nie wiedziałam, że ktokolwiek to czyta, a widząc komentarze (trzy to trzy, ale są) aż chce mi się kontynuować. Dzisiaj miałam robić zdjęcia, ale oczywiście zaczęło padać. Jednak było widać prześwity słońca (!!!) to na pewno dzięki melledubndidu , która wczoraj przesłała mi słońce z Francji :) Swoją drogą warto zajrzeć na jej blog (bardzo lubię). Dzisiaj miałam na sobie moją nową zdobycz z sh- piękny vinatge'owy sweterek z Marks and Spencer, który postaram się niebawem Wam pokazać :)

I daję sobie spokój z tymi tłumaczeniami... no przynajmniej na razie :)

2 komentarze:

  1. ech, tak to jest z tą pogodą :( piękną jesień mamy tego lata, tyle można powiedzieć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. tak ? to fajnie hihi :) a którego ?

    OdpowiedzUsuń